Jak ustrzec dziecko przed uzależnieniem od komputera i gier?

W dobie zdalnego nauczania jesteśmy zmuszeni do pracy na komputerze. Dziś, zamiast przebywać na świeżym powietrzu ze znajomymi, młodzież coraz częściej wybiera alternatywną formę rozrywki, gry komputerowe. Dzięki nim łatwo przeżyć wiele pozytywnych emocji i zrelaksować się po męczącym dniu spędzonym na pracy zdalnej. Niestety, bardzo szybko można się też od nich uzależnić. Nie każde dziecko, które gra, jest uzależnione. Nasze obawy powinny wzbudzić następujące symptomy:

- dziecko spędza przy komputerze coraz więcej czasu, nie robiąc przerw i ograniczając inne aktywności  (naukę, odrabianie lekcji, spanie, jedzenie);

- zaniedbuje obowiązki domowe i szkolne, jego oceny są słabsze;

- pojawiają się zmiany nastroju, problemy z koncentracją i zasypianiem, a także izolacja;

- kłamie na temat tego, jak długo grało;

- podczas prób ograniczenia korzystania z komputera reaguje rozdrażnieniem, agresją (werbalną, a czasem fizyczną) lub płaczem.

Przede wszystkim musimy być przygotowani na to, że dziecko lub nastolatek może nie dostrzegać problemu, zaprzeczać, że problem istnieje. Po drugie, nie oczekujmy, że porzuci granie z dnia na dzień – walka z uzależnieniem to proces, który trwa przez dłuższy czas. Musimy się też spodziewać wielu przykrych chwil i kłótni, ponieważ to na nas dziecko będzie wyładowywać negatywne emocje, gdy nie pozwolimy mu grać tak długo, jak by chciało. Dlatego nasza konsekwencja, a także częste okazywanie miłości (mimo złego zachowania), mają ogromne znaczenie. Niezbędne może okazać się też wsparcie psychologa.

Dowiedzmy się również, jakie gry lubi dziecko. W ten sposób nie tylko poznamy część jego świata, ale także przekonamy się, czy nie są to gry zawierające przemoc lub treści nieodpowiednie dla dziecka w tym wieku. Porozmawiajmy o tym, jak brutalność i agresja w świecie wirtualnym wpływają na emocje i zachowanie ludzi; uczmy swoją pociechę dostrzegać zalety i wady konkretnych gier. Ustalmy, z jakich może korzystać, a z jakich nie i dlaczego.

Warto przy tym zwrócić szczególną uwagę czy nasz syn lub córka grają sami, czy z innymi użytkownikami poprzez Internet (tak zwane gry MMOG – MassiveMultiplayer Online Game). W tym drugim przypadku walka z uzależnieniem może być nieco trudniejsza, bo często zadania, które należy wykonać w grze, polegają na współpracy wielu osób. Dziecko, jako członek drużyny, ma poczucie obowiązku wobec pozostałych graczy.

 

Oto kilka zasad, których należy się trzymać, aby pomóc dziecku uwolnić się ze szponów nałogu.

1. Stosujmy zasadę: najpierw obowiązki, potem komputer. I bądźmy konsekwentni.

2. Jeśli komputer stoi w pokoju dziecka, przenieśmy go do salonu lub w inne miejsce, które uniemożliwia izolowanie się od otoczenia.

3. Ustalmy, że dziecko może korzystać z komputera tylko wtedy, gdy jesteśmy w domu.

4. Określmy, ile godzin dziennie dziecko może spędzić przy komputerze. Możemy też zastosować metodę stopniowego ograniczania czasu, tzn. jeśli w poniedziałek nasza pociecha grała przez cztery godziny, we wtorek postarajmy się, by grała trzy i pół, w środę trzy, aż uzyskamy wyznaczony wcześniej przedział. Ustalmy też, że co pół godziny musi zrobić sobie przerwę.

5. Spędzajmy z dzieckiem więcej czasu, pokazujmy, jak gry można zastąpić innymi czynnościami (wypróbujmy np. ciekawe gry planszowe), rozwijajmy jego pozakomputerowe zainteresowania, starajmy się, by uprawiało jakiś sport, a za postępy w walce z nałogiem chwalmy i nagradzajmy.

 

A przede wszystkim sami dajmy dobry przykład – odłóżmy na bok tablet i pilot do telewizora. Będziemy nie tylko wzorem dla dziecka, ale też wzmocnimy więzi rodzinne.

Katarzyna Romik

Script logo